A dlaczego ludzie są w podłych związkach, chorobliwie otyli, uwikłani w uzależnienia, nie spełniają swoich marzeń, mają długi?
I w dodatku nic nie robią w kierunku poprawy swojej sytuacji, tylko siedzą na tyłkach i narzekają, że to wina “onych”: tych z PO albo PiS, wrednych kapitalistów albo lewaków, ich mamy, taty, nauczycieli, rodzeństwa, Żydów, katoli, tęczowych, dewotów, i innych podłych ludzi.
Posts Tagged → praca
Nie chce mi się pracować. Jak się zmotywować?
Wszystkim pracownikom świata chce się pracować i są zmotywowani, dlatego codziennie pojawiają się na swoim stanowisku pracy? Nie. Nieprawda. Nic podobnego!
Continue readingJak stać się pełnoetatowym przedsiębiorcą w przeciągu dwóch lat
Co powinieneś robić teraz, gdy pracujesz od 9 do 17? Zdobywać nowe umiejętności czy może zdobywać doświadczenie w małych biznesach?
Ani jedno, ani drugie. Jeśli chcesz być pełnoetatowym przedsiębiorcą za dwa lata, to musisz zacząć dzisiaj. Coś na boku.
Czy jest już za późno?
Pytanie z Quory: Mam 23 lata i trochę pozwoliłam, żeby 5 ostatnich lat przeleciało mi przez palce. Nie byłam dostatecznie skupiona na osiągnięciu celu i go nie osiągnęłam. Czy jest już za późno?
Odpowiadając z marszu na twoje pytanie: nie, nie jest już za późno.
W życiu są tylko dwa “za późno”:
-spoczywasz na cmentarzu dwa metry pod ziemią,
-twój cel jest tak wąski, że twój wiek to faktyczne ograniczenie (np. masz 50 lat i chcesz grać w NBA)
Pięć lat przeleciało ci przez palce? Phi! W 2020 roku ludziom na naszej planecie przeleciało przez palce z miliard lat; a już na pewno setki milionów.
Zderzyliśmy się z gwałtowną zmianą trybu życia i “przewaliliśmy” mnóstwo czasu w naszych czterech ścianach. Część osób użyła tego czasu, żeby przewartościować swoje życie, spędzić więcej czasu z rodziną, czegoś się nauczyć; ale większość zmarnowała czas przed ekranami.
3 porady zawodowe dla początkującego, czyli co bym sobie powiedział na początku swojej ścieżki zawodowej
Sobie? Sobie to bym powiedział: “Uciekaj! Etat nie jest dla ciebie!!” Ale tobie sprzedam garść luźnych refleksji.
Praca to nie małżeństwo
Nie jest na całe życie. To nie zdrada zmienić pracę. A w dzisiejszym świecie to wręcz zdrowy rozsądek.
Pamiętam, jak mi ciężko było opuścić pierwszą pracę. Zżyłem się z ludźmi. Zespół był świetny. Ale to był typowy obóz pracy.
Teraz te dylematy wydają mi się wręcz zabawne. Moi przełożeni mnie nie doceniali, wykorzystywali i prędko bym się wypalił, a na to nie było mnie stać.
Pracujesz dla doświadczenia, nie dla kasy
Że ci coś zapłacą, to normalne, to część umowy. Nieistotna część (póki nie umierasz głodu, oczywiście).
W pracy na etacie nie ma pieniędzy. Takich prawdziwych. Obecnie tylko w IT można względnie łatwo wyciągnąć kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie na rękę. No, może jeszcze w finansach. A we wszystkich innych branżach sufit jest zawieszony niziutko.
Continue readingCzy jeśli źle wybiorę karierę, to zrujnuję sobie życie?
Normalne zawody, które nie wiążą się z przemocą, wykorzystywaniem drugiego człowieka i łamaniem prawa? One ci nijak życia zrujnować nie mogą, bo zawsze możesz sobie rozpocząć nową karierę.
Continue readingJak się zmotywować bez uznania i aprobaty innych i jak mogłoby to wpłynąć na mój wybór kariery?
My, ludzie, jesteśmy stworzeniami stadnymi. A jednak większość woli się okłamywać, że “a, może i inni, ale nie ja!” Jest to czysta głupota. To tak, jakbym chciał udawać, że może i inni oddychają powietrzem, ale ja jestem syrenką, więc mogę oddychać i pod wodą. Prawda, że nie brzmi to zbyt mądrze?
Continue readingCzym kierować się podczas świadomego wybierania swojej ścieżki zawodowej? Umiejętności, predyspozycje, perspektywa na pracę na całym świecie, poziom życia..?
Całkiem niedawno wybrałem sobie świadomie moją ścieżkę, hmm, zawodową. Zostawiłem za sobą pracę w IT w korporacji. Nastawiam się na coaching biznesowy dla soloprzedsiębiorców. A oprócz tego zamierzam dalej pisać, wydawać książki, prowadzić warsztaty i szkolenia, oraz rozwijać moją własną agencję reklamową.
Spójrzmy, czym się kierowałem.
Wpływ pracy na życie prywatne i vice versa
To normalne, że przynosimy nasze frustracje z pracy do domu. Praca wysysa energię. Dojazdy zabierają czas na życie prywatne.
I nie chodzi tu tylko o negatywy. Przecież w pracy i fajne rzeczy się dzieją, skończysz projekt, dostaniesz nagrodę, pochwali cię klient albo przełożony i wracasz do domu z lepszym nastrojem.
Moje wypalenie zawodowe – i co dalej?
Wypalenie zawodowe to bardzo realna przypadłość. Dosięgła mnie już ładnych 10 lat temu.
Continue reading