Może być dobrym pomysłem, może być złym. Zależy, do czego potrzebna ci praca.
Jeśli chcesz zarobić fortunę, to raczej kiepski pomysł. Jeśli potrzebujesz więcej czasu, żeby spędzić go z rodziną, to całkiem dobry pomysł.
Posts Tagged → produktywność
Jak stałem się “bogaty” – plus moje rady dla młodej osoby na etacie by dorobiła się majątku
Na szczycie piramidy zarobków są kierownicy, dyrektorowie, a ileż ich może być? Na każdego dyra przypada dziesiątki ludzi, którzy są w jego zespole. A naprawdę, to dyrektorzy i CEO stanowią zaledwie ułamek procenta najbogatszych. W tamtych rejonach są głównie przedsiębiorcy.
Continue readingCzy najlepsza praca zdalna jest w stanie zastąpić pracę w biurze?
Oczywiście! Z palcem w…, no, tam, gdzie powiedzenie mówi.
Najlepsza praca zdalna za każdym razem pobije pracę w biurze. A dlaczego? Bo praca w biurze jest zwykle daleka od “najlepszej”. Ot przychodzi się do roboty, odwala swoje, pójdzie na jakieś nudne spotkanie, wypije kawę, podłubie coś w robocie, pójdzie na “lancz”, odpowie na maile, no i fajrant.
Wpływ czterodniowego tygodnia pracy na pracowników… No właśnie, jaki?
Według faktycznych badań w firmach, które wdrożyły taki system pracy, wpływ na pracowników jest bardzo pozytywny i ma wiele aspektów.
Continue readingProblemy z koncentracją wśród dzisiejszej młodzieży. Jak temu zaradzić?
To nie jest łatwy problem i nie ma tu prostych rozwiązań. Bo najprostszym rozwiązaniem byłoby tu powrót do trybu życia jaskiniowców.
Nie da się “rozwiązać problemów z koncentracją”, które wynikają z uwarunkowań środowiskowych. No, nie bez zmiany środowiska, rzecz jasna. Odetnijmy wszystkie osoby przed dwudziestym rokiem życia od radia, telewizji, Internetu, komórek, komputerów i konsol. Problem braku koncentracji zostanie magicznie rozwiązany.
Moje listy zadań: Co się u mnie najlepiej sprawdza?
U mnie najlepiej sprawdza się prowadzenie listy zadań tylko na jeden dzień na raz. Roczne cele to moja wieczna zmora.
Miesięczne już wychodzą mi ździebko lepiej.
Bardzo ciężko zaplanować mi tydzień zadań i zrobić choć 80% planu.
Wolę więc planować zadania na jeden dzień i skupiać się na nich. Dosyć ma dzień swojej biedy.
I tak mam wystarczającą traumę wynikającą z tego, że połowy zadań nie zrobię albo przesunę. Gdybym miał ją pomnożyć razy 7 albo trzydzieści, nie wyszedłbym z wariatkowa.
A w jakiej formie?
Wstyd przyznać, ale w trojakiej.
Po pierwsze, i tego absolutnie nie należy robić (dzieci, róbcie tak, jak tata mówi, a nie jak robi!), trzymam zadania w głowie. Oczywiście, głowa to nie śmietnik, marnuję własny potencjał w ten sposób. To tak, jakbym komputera używał jako przycisku do papieru. No i owszem, spełnia tą funkcję, ale mógłby robić o wiele więcej!
Continue readingJak priorytetyzować zadania?
Najlepiej tak, żeby były poukładane według stopnia istotności, a nie „wybierane do wykonania według widzimisię albo stosownie do okoliczności”.
Continue readingCzy planować zadania w życiu prywatnym tak, jak w pracy?
Planowanie zadań w życiu prywatnym tak jak w pracy ma olbrzymi sens.
A już zwłaszcza ma to sens dla przedsiębiorców i/lub pracoholików. Jeśli nie zaplanujesz zadań w życiu prywatnym, to mają one tendencję do nie-wydarzenia się.
Jak utrzymać porządek w skrzynce odbiorczej?
Konsekwentnie. To jedyna słuszna odpowiedź. Zalew maili nigdy nie ustaje, więc jeśli nie masz jakiegoś systemu, którego regularnie używasz, nieporządek w twojej skrzynce odbiorczej będzie stanem permanentnym.
Continue readingNa czym polega metoda “zjadania żaby”?
Zjadanie żaby, nie brzmi to zbyt przyjemnie, prawda? A co, gdyby chodziło o zjedzenie żaby żywcem?! Fuj! TO dopiero nieprzyjemne. No i właśnie o to chodzi w metodzie “zjadania żaby”, o kwestię ‘przyjemności’.
Continue reading