14 korzyści, które zyskałem dzięki serwisowi Quora

Zyskałem mnóstwo dobra. Postaram się streszczać, chociaż to nie będzie łatwe. Otóż zyskałem:

1. Audytorium.

Zacząłem pisać na Quorze pod koniec 2015 roku. Wtedy już ponad dwa lata prowadziłem bloga po angielsku i zaglądał tam tylko pies z kulawą nogą.

W ciągu kilku miesięcy na Quorze, moje odpowiedzi przeczytało setki tysięcy osób.

2. Pewność siebie.

Po początkowym okresie zacząłem na Quorę wrzucać moje stare, gotowe kawałki z bloga i z książek. Nie miałem czasu na pisanie codziennie nowych odpowiedzi!

I ludzie je czytali i oceniali pozytywnie moje odpowiedzi. Moje posty z bloga, które napisałem na samym początku kariery pisarskiej, kiedy to sprzedałem raptem 140 książek do kupy, były czytane przez tysiące ludzi i dostawały “upvote’y” od dziesiątek i setek.

odpowiedzi na quorze
(mój pierwszy miesiąc na Quorze)

Zacząłem działać na Quorze, bo już nie miałem pomysłu jak sprawić, żeby ludzie czytali moje prace.

3. Rozrywkę.

Uwielbiam czytać. Uwielbiam prawdziwe historie. Bardzo starannie omijam stronę główną Quory, żeby nie popaść w ciąg czytelniczy, ale i tak przez te kilka lat przeczytałem setki odpowiedzi.

4. Kontakty.

Jestem rozpoznawany, bo napisałem 1000+ odpowiedzi. Chociaż jestem beznadziejny w podtrzymywaniu i wykorzystywaniu tych znajomości. Jednak dzięki Quorze poznałem kilku(nastu) wspaniałych pisarzy i przedsiębiorców. Byłem w stanie pomóc kilku z nich z Amazonem albo Quorą.

5. Okazje.

Jestem współpracownikiem w amerykańskim portalu “The Ladder”, bo jego edytorzy znaleźli mnie na Quorze. Niektóre z moich artykułów na tamtej platformie dostają setki tysięcy wyświetleń.

Moja odpowiedź była wspomniana w artykule na Business Insider. Co więcej, twórczyni artykułu była tak miła, że podlinkowała mój profil autora na Amazonie.

Takich historii było więcej.

6. Kupę bezużytecznej wiedzy.

Chociaż tak naprawdę żadna wiedza nie jest bezużyteczna, a lepiej czytać niż oglądać TV. Zdecydowanie wolę marnować czas w ten sposób.

7. Kupę użytecznej wiedzy.

Bardzo rzadko zaglądam na Quorę żeby poszukać odpowiedzi na moje pytania, ale zdarzyło mi się to parę razy, zwykle z dobrym skutkiem.

8. Znajomość bolączek moich czytelników.

Piszę głównie o nawykach i rozwoju osobistym. Quora jest bezcennym miejscem, gdzie mogę znaleźć, co dręczy moich czytelników i co ich naprawdę interesuje.

9. Pokorę.

Klepię w klawiaturę od 2012 roku i czasami wydawało mi się, że jestem dobry w pisaniu. Dopóki nie poczytałem parę niesamowitych odpowiedzi na Quorze, często napisanych przez ludzi, którzy z pisarstwem mają niewiele wspólnego.

10. Perspektywę.

Bardzo cenię za to Quorę. Można tu znaleźć historie rozdzierające serce. Jak sobie poczytam, przez co przeszli inni, to moje problemy wręcz kurczą się w oczach.

11. Czytelników bloga.

Ruch do mojego bloga wzrósł co najmniej czterokrotnie odkąd zacząłem pisać na Quorze. Jeśli jakaś odpowiedź trafi do gustu moderatorom i wyślą ją do miliona czytelników, często ruch skacze wręcz skokowo.

12. Subskrybentów.

Czytelników bloga zachęcam do zapisania się na moją listę mailową. A skoro 75% tych czytelników przybywa na mój blog z Quory, to stanowią również pokaźny procent moich subskrybentów.

13. Pieniądze.

Czasami ludzie są na tyle zainteresowani moją pisaniną, że klikną na mój link w profilu i kupią jakąś moją książkę. Miałem też paru klientów coachingowych, którzy znaleźli mnie przez Quorę.

To wszystko jest oczywiście za mało, żeby usprawiedliwić tysiące godzin, które poświęciłem na moją aktywność na Quorze. Ale i tak jest mi miło, że moja inwestycja zwraca się nie tylko pośrednio (ruch do bloga, itp.), lecz i zupełnie bezpośrednio.

14. Poczucie sensu.

Robota pisarza jest samotna w swej istocie. A skoro nie wydaję nic po polsku, to nie mam szans na spotkania z czytelnikami w “realnym świecie”.

Od czasu do czasu któryś z moich czytelników tak skomentuje moją odpowiedź, że czuję, iż te moje tysiące godzin pisania, były warte tego jednego komentarza.

Przywrócić komuś chęć do życia przez moją pisaninę? Bezcenne.
Dziękuję Quoro!

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *