A cóż tu można doradzić? “No weź się nie bój!” ?
Ze strachem to jest niestety tak, że niekoniecznie jest racjonalny. I żadne ‘radzenie’ niewiele tutaj pomoże.
Bo przecież remedium na strach jest proste – bój się, ale i tak działaj. Niestety, dla kogoś opanowanego strachem, to nie jest ani proste, ani łatwe.