To są dwa różne pytania, chociaż odrobinę ze sobą zazębione – trudno jest popadać w rozpacz, jeśli ma się mocną psychikę. Ale ja zajmę się głównie drugą częścią pytania – jak sobie poradzić w chwilach rozpaczy?
Przede wszystkim, cóż to takiego “rozpacz”? Mój ulubiony słownik PWN, mówi, że to:
uczucie bezsilności spowodowane zwątpieniem w coś lub nieszczęściem
W tej definicji kryją się ziarenka do zrozumienia i zwyciężenia rozpaczy.
Uczucie
Przede wszystkim, to jest uczucie. Żeby radzić sobie z uczuciami, rozmaitymi, również rozpaczą, potrzebna jest odrobina umiejętności. Umiejętności się ćwiczy. A już najlepsza nowina jest taka, że zdolność radzenia sobie z emocjami, tzw. inteligencję emocjonalną (EQ), można rozwijać przez całe życie.
Continue reading